Degradacja życia psychicznego występuje też na skutek zaniechania „zabiegów pielęgnujących” życie psychiczne. Zabiegi te wymagają drobnych codziennych wysiłków, których ludziom nie chce się wykonywać, zwłaszcza jeśli nie przynoszą doraźnego zadowolenia.
Stosowanie autopsychoterapii jest szczególnie potrzebne ludziom, u których występują kryzysy psychiczne spowodowane rozluźnieniem pewnych struktur osobowości i spontanicznym niejako „parciem do uzewnętrznienia się” tych elementów osobowości: potrzeb, popędów, uczuć, aspiracji, które kiedyś zostały stłumione i otamowane.
K. Dąbrowski pisze o tym stadium jako o okresie dojrzewania moralnego czy osobowościowego. Schwäbisch i Siems opisują to jako stadium, w którym następuje początek rozładowywania starych urazów i stresów.
Okres ten, pisze Dąbrowski, jest często okresem próżni duchowej, izolacji, osamotnienia, niezrozumienia. Jest to „noc duszy”, utrata dotychczasowego poczucia sensu życia i utrata wiary w dotychczasową hierarchię wartości, przeżywanie silnego niezadowolenia z siebie, zaniepokojenia sobą, wstydu, poczucia winy (Dąbrowski, 1975, s. 104- 105).
Symptomami rozładowywania się starych urazów i stresów i rozluźniania starych struktur osobowości są według Schwäbischa i Siemsa uczucia głębokiego osamotnienia, rozpaczy, depresji, przygnębienia, złości, wściekłości, zawiści. Są to symptomy wyzwalania długo tamowanych negatywnych uczuć. Mogą im towarzyszyć pewne symptomy fizjologiczne: bóle głowy, mdłości, nudności, uczucie wewnętrznego rozbicia, znużenie, drżenie mięśni, drgawki ciała, wzrost pobudliwości i nerwowości (S c h w ä b i s c h, S i e m s, 1976, s. 72 – 73).
Jak już wspomniałem na początku tego wprowadzenia, istnieje na Zachodzie bogata literatura dotycząca różnych zabiegów psychicznych, jakie można stosować w ramach autopsychoterapii. Najczęściej pisze się tam o technikach relaksacyjnych, medytacjach, autosugestii, odczulaniu na sytuacje groźne, celowym sterowaniu własnymi wyobrażeniami i emocjami, uczeniu się trzeźwej, racjonalnej oceny zdarzeń i siebie. Ponieważ są to techniki autopsychoterapii mające stosunkowo największą wartość praktyczną, będą one omówione w tej książce.
Omawiam też analizę transakcyjną w ujęciu T. A. Harrisa i racjonal- no-emocyjną terapię A. Ellisa jako formy autopsychoterapii. Książkę kończy rozdział zatytułowany „Rady autopsychoterapeutycz- ne filozofów” oraz słownik ważniejszych pojęć psychologicznych.
Leave a reply