Badania te oceniono wysoko, zdołano bowiem dzięki nim (!podobnym do nich) prześledzić niektóre formy zachowań człowieka w sytuacjach stressowych „jak z życia (wojennego) wyjętych”. A jednak śmiałość przedstawionej metody budzi pewne zastrzeżenia. Daleki jestem od widzenia w sytuacjach stressowych czynników przede wszystkim szkodliwych, co jak się zdaje wyraźnie zostało powiedziane. Go więcej, w dalszych rozdziałach dokonano analizy korzystnego oddziaływania niektórych stressorów na stan psychiczny, nazywając je stressorami konstruktywnymi i przedstawiając zarys 'koncepcji (pozytywnego) stresso- gennego efektu komplementamości. Nie zmienia to faktu, że pewne stres- sory są szkodliwe, na co wskazują tak ich bezpośrednie, jak i odległe następstwa. Do tych szkodliwych stressorów należą zwłaszcza niektóre sytuacje skrajnego zagrożenia. Z tych też względów nie podzielam entuzjazmu wobec badań w rodzaju tych, jakie przeprowadził feerkun i in.
Mimo te wszystkie zastrzeżenia, wpływ skrajnych sytuacji stressowych na funkcjonowanie ustroju musi pozostawać przedmiotem szczegółowych badań. Są one nieodzowne, ich wyniki pozwalają na lepsze poznanie czynników warunkujących wysoką odporność psychiczną, a więc m. in., pośrednio, na podwyższenie poziomu funkcjonowania człowieka np. w warunkach znaczrtegd zagrożenia. Psycholog staje zatem przed niełatwym zadaniem. Pozostaje mu bowiem wykorzystywanie sytuacji stressowych, skrajnych, na jakie ludzie bywają narażeni i czemu nie można zapobiec. Zrozumiałe staje się, w świetle tego co powiedziano, tak chętne badanie skoczków spadochronowych, których trzeba szkolić i którzy są narażani, z konieczności, na niebezpieczeństwo. Do zbliżonej klasy sytuacji stressowych należą też niektóre operacje chirurgiczne, a również – mimo iż dotyczą innej dziedziny życia – sytuacje trudne jakie bywają udziałem człowieka, stającego pod zarzutem popełnienia przestępstwa.
Przytoczone przykładowo prace zdaj’ą się wskazywać na to, że zrobiliśmy sporo, a raczej zbyt wiele, by ze słowami sytuacja stressowa związać treści przede wszystkim skrajnie negatywne. Taki schemat poznawczy stressorów zawiera zafałszowania destrukcyjne. Jeżeli już mielibyśmy przystać (co nie wydaje się słusznej por. § 5) na jakiś nadmiernie uproszczony schemat sytuacji stressowej, to bardziej pociągającym wydaje się inny, również niewolny od zafałszowań, tyle że optymistycznych. Tego rodzaju stereotyp nasuwa na myśl zachowanie Greka Zorby, który potrafił dostrzec w zniszczeniu swego dzieła „najwspanialszą katastrofę w życiu”.
Leave a reply