Novum hipotezy Reykowskiego nie polega oczywiście na dostrzeżeniu z jednej strony roli potrzeb osobistych, a z drugiej – gotowości do podejmowania działań korzystnych ze względu na cele pozaosobiste, i tego Reykowski czytelnikowi nie sugeruje. Już chociażby psychologia indywidualna A, Adlera wyodrębniła i opisała szczegółowo dwa nurty ludzkiego działania. Jeden, który nieodmiennie, a często ten tylko, bywa łączony z psychologią Adlera, tj. dążenie do znaczenia, ugruntowania swej pozycji, zyskania dominacji różnie przejawianej, ale zawsze stanowiącej źródło poczucia siły. Dobrze jednak wiadomo (A. Adler, 1948: E. Markinówna, 1947), że teoria i praktyka wychowawcza psychologii indywidualnej silnie akcentowała cele korzystne społecznie. Człowiek nie powinien czuć się słaby i zagubiony wśród silniejszych, powinien natomiast czerpać zasłużoną satysfakcję z działań społecznie wartościowych. I dlatego oddziaływania wychowawcze nie mogą ograniczać się do dodawania odwagi i umiejętnego stopniowania trudności, ale muszą nieść określone, społecznie wartościowe cele. Działania ukierunkowane na cele społecznie korzystne są właśnie wyrazem tego drugiego nurtu: wokół niego skupiają się inne, podporządkowane mu dążenia. Adler silnie akcentował potrzebę pogłębienia więzi uczuciowej z celami akceptowanymi społecznie. Było to zgodne z jego poglądem, że o prawidłowym rozwoju psychicznym jednostki decyduje przewaga uczuć społecznych nad tendencją do egoistycznej dominacji. (Por. również uwagi o potrzebach samourzeczywistnienia podane na s. 219).
Wartość hipotezy Reykowskiego polega głównie na konstruktywnym przezwyciężeniu tradycyjnego ujmowania osobowości jako zespołu cech. Spojrzenie na osobowość jak nadrzędny mechanizm integrujący działania, kontrolujący je i organizujący według bliżej określonych zasad regulacji, przynosi klucz ułatwiający zrozumienie postępowania człowieka. A między innymi – zrozumienie zachowań w sytuacjach trudnych oraz osobowościowych uwarunkowań odporności psychicznej.
Leave a reply