PRZESADNE MOBILIZOWANIE SIĘ DO ZWALCZANIA PRZEWIDYWANYCH TRUDNOŚCI

Jest to zdaniem Laughlina drugorzędny mechanizm, który polega na tym, że człowiek gwałtownie mobilizuje swoje psychiczne zasoby, przygotowując się na przeżywanie spodziewanych kryzysów i nagłych przykrych wypadków (Laughlin, 1970, s. 470).

Charakterystyczne dla tego mechanizmu obronnego jest to, że człowiek oczekuje od przyszłości przykrych rzeczy i zawczasu mobilizuje się do ich zwalczania. Fakt oczekiwania niepomyślnego obrotu biegu zdarzeń jest też wyrazem pesymistycznej postawy wobec życia.

Mobilizowanie psychicznych zasobów do zwalczania „przewidywanego” niebezpieczeństwa zachodzi nieświadomie. Człowiek może w tym wypadku przewidywać niepomyślny bieg zdarzeń, który może mieć istotne miejsce, lub mobilizować się do przezwyciężania trudności, KTÓRE NIGDY NIE NADEJDĄ.

Mechanizm ten działa głównie jako obrona przed myślą o własnej klęsce i niepowodzeniu. Z mobilizowaniem się współdziała blisko mechanizm obronny identyfikacji. Człowiek mobilizując się do znoszenia oczekiwanych ciosów życiowych utożsamia się z innymi osobami czy postaciami, które były na podobne rzeczy narażone lub mogły być narażone. Identyfikując się z tymi postaciami stawia siebie jak gdyby na ich miejscu.

Mechanizm mobilizacji uruchamia zazwyczaj jakaś sytuacja, w której jednostka odczuwa rodzaj paniki i zaczyna gwałtownie mobilizować się wewnętrznie do zwalczania prawdziwych lub urojonych niepowodzeń (Laughlin, 1970, s. 470 – 471).

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>