Blog Archives

Proces identyfikacji

IDENTYFIKACJA. Laughlin określa identyfikację jako mechanizm obronny polegający na tym, że dziecko czy człowiek dorosły zachowuje się w mniejszym lub większym stopniu tak, jakby był kimś innym. Upodobnianie się w zachowaniu do kogoś innego może obejmować różne obszary i reakcje zachowania. Może to być przyjmowanie za swoje cudzych myśli, poglądów, postaw, sposobów ekspresji uczuć, właściwości charakteru (Laughlin, 1963, s. 120).

dalej

POTRZEBA WYCZYNU

Potrzeba wyczynu jest to tendencja do robienia czegoś tak szybko i tak dobrze, jak tylko jest możliwe. Do robienia czegoś trudnego, przezwyciężania przeszkód w celu osiągnięcia wysokiego poziomu, czynności przewyższania samego siebie i innych, zwiększania szacunku dla siebie poprzez rozwijanie własnych możliwości.

dalej

Mechanizm obronny konformizmu

Innym również nieostrym kryterium, które można wykorzystać dla oceny działamy mechanizmów obronnych, jest odpowiedź na pytanie: czy mechanizmy obronne pomagają, czy przeszkadzają rozwiązywać stojące przed określonym człowiekiem zadania życiowe. Czy pomagają, czy utrudniają przystosowanie się do różnych sytuacji życiowych: pracy, nauki, małżeństwa, znoszenia niepowodzeń.

dalej

Sensytywne, nadwrażliwe reakcje osobowości

Na typowys.obraz takiej reakcji składa się, jak pisze Kretschmer, wyjątkowa miękkość uczuciowa, delikatność, wrażliwość, subtelność, a z drugiej strony pewność siebie, ambicja, upór.

dalej

Przyjmowanie odpowiedniej postawy ciała w treningu autogennym cz. II

Trzeci rodzaj postawy stosowanej w treningu autogennym to postawa leżąca. Schultz zaleca wygodne ułożenie się na łóżku lub kanapie, w ubraniu lub lżejszym okryciu. Tułów może być okryty do połowy kocem lub narzutą. Ważne jest, aby głowa spoczywała na jakimś pod wyższemu, np. na małej poduszce czy wałku, sprzyja to rozluźnieniu mięśni szyi. Oczy przymknięte. Ręce ułożone w łokciach pod kątem prostym. Ramiona odsunięte od tułowia pod kątem nieco mniejszym niż prosty. Palce dłoni swobodnie wyprostowane. Nogi wyciągnięte prosto, rozluźnione, całe ciało swobodnie rozluźnione, oczy przymknięte (S c h u 11 z, 1960, s. 13 – 18).

dalej

Metoda treningu autogennego Schultza

Schultz określa trening autogenny jako metodę oddziaływania na własny organizm i życie psychiczne polegającą na wyzwalaniu u siebie reakcji ODPRĘŻENIA i KONCENTRACJI. Wyzwolone przez samego siebie reakcje odprężenia i koncentracji przestrajają pracę organizmu wywołując mniej lub bardziej trwałe zmiany w reakcjach fizjologicznych organizmu i obrazie siebie jednostki.

dalej

Wprowadzenie siebie w stan relaksu

Szczególnie korzystnie działa robienie przed zaśnięciem relaksacji oczu i mięśni aparatu mowy. To znaczy odprężenie mięśni gałek oczu (hamujemy przez to grę wyobraźni i wyciszamy się wewnętrznie) oraz mięśni krtani, gardła, oddechowych, języka, twarzy.

dalej

Ujemne działanie mechanizmów obronnych

Działanie mechanizmów obronnych zapewnia – zdaniem Laughlina – istnienie równowagi emocjonalnej u osób, które mają popędy, pragnienia i życzenia niezgodne z panującymi w grupie normami i zwyczajami. Dostarczają mianowicie ,,klapy bezpieczeństwa” dla popędów i impulsów „nie do przyjęcia” i umożliwiają ich ekspresję. Niektóre z mechanizmów obronnych, np. sublimacja, łagodniejsze formy konformizmu, dostarczają doraźnych korzyści społecznych, bo umożliwiają kierowanie energii instynktów w społecznie aprobowane kanały.

dalej

Klasyfikacja potrzeb neurotycznych

Horney wyróżnia kilkanaście potrzeb neurotycznych, które nazywa również neurotycznymi trendami. Nie podaje, w jakim stosunku pozostają do tej listy potrzeb trzy typy strategii walki dziecka z lękiem, bezradnością i osamotnieniem, czy każdy z tych typów wyraża się w określonych neurotycznych potrzebach, czy każda z potrzeb neurotycznych zawiera w sobie jakieś reakcje pozostałe po wszystkich trzech typach strategii.

dalej

INWERSJA CZ. II

Inwersja może się także przejawiać jako PROCES, w wyniku którego zmieniają się postawy wobec jakiegoś obiektu czy osoby i obiekt ten z ,.czarnego” robi się „biały”. Tak stało się w przypadku pacjentki Lau- ghlina, która została wdową. Dopóki mąż żył, stale go krytykowała i miała za nic. Po śmierci męża stał się on w jej wspomnieniach osobą wyposażoną w zupełnie inne atrybuty, niż miał je za życia (Laughlin, 1963, s. 178- 182).

dalej